czwartek, 17 lipca 2014

Sukienki

Na początku powinnam przedstawić Wam moją Ballerinę, ale obecnie w "mojej pracowni" panuje artystyczny nieład i nie ma jak zdjęcia reprezentacyjnego zrobić :) Tak więc skazani jesteście na moje dzisiejsze szyciowe perypetnie...
W  moim szyciu korzystam bardzo  często z ebooków. Uwielbiam te ze strony http://www.lillesolundpelle.de/  Ostatnio korzystałam z tego  na sukienkę letnią. Chciałam sprawić niespodziankę mojej najstarszej córce... niestety nie przewidziałam jednego... że moje dzieci są bardzo szczupłe i sukienka w kwiatki musi poszukać innego właściciela. Czy znajdzie się chętna?
Chociaż Lilusia powiedziała, że cyt: mamuś... ja urosnę... i będę grubsza... mamuś ja obiecuję :) Tak jej się ta sukienka podoba. I strasznie jest zawiedziona, że nie może jej nosić.
By ukoić jej smutek, skroiłam dzisiaj rozmiar mniejszą z innego materiału. Przedłużyłam tylko dół. I musiałam jednak zwęźić pod pachami, bo nadal odstawało troszkę. Efekt? Zobaczcie na zdjęciach :)


P.S Już zamówilam ten mateiał w kwiatki na kolejną sukienkę Liliowej.



2 komentarze:

  1. Widać, że córce się podoba sukienka ;) A jaka ogromna trampolina! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lila zadowolona...ale w kwiatki byla ladniejsza :)
      Trampoline maz wybieral :) zeby trzy mogly bez strachu sie na niej bawic.

      Usuń